fot. nadesłane przez: Krystian Wicher
Kolejny mistrzuniu parkowania, tym razem zdjęcia i tekst przysłał: Krystian Wicher - dziękujemy.
Sobota, godziny południowe. Jak w każdą słoneczną, pogodną sobotę w Wieliczce tłum ludzi; jedni kupują coś do jedzenia inni jakieś ubrania czy cokolwiek innego. Jednym słowem sielanka. Lecz nagle przy jednym z Wielickich supermarketów atmosfera zgęstniała za sprawą pewnego źle zaparkowanego samochodu zaraz przy wyjeździe z parkingu owego supermarketu. Wiadomo dużo ludzi, dużo aut nie ma miejsca na parkingu, ale aby od razu denerwować ludzi i utrudniać ruch? Na domiar złego system parkingowy przy sklepie uległ awarii i przez kilka, kilkanaście minut wjazd i wyjazd z parkingu był utrudniony, co w już dość napiętej sytuacji nie było dobre.
Dlaczego tak często jeden kierowca zaparkuje samochód tak, że pozostali kierowcy muszą się denerwować? Odpowiedź jest bardzo prosta. Sporej części z nas po prostu brakuje wyobraźni. Mówi się, dużą wyobraźnie mają dzieci, czasami tak dużą, że popadają w różne paranoje. W ruchu drogowym jednak posiadanie choć odrobiny wyobraźni jest bardzo poszukiwaną cechą. Bardzo dobrym przykładem osoby, która posiada wyobraźnie jest bohater filmu "Bez hamulców".Podczas jednej ze scen możemy zobaczyć jak główny bohater analizuje jak przejechać przez skrzyżowanie. Wiem, że jak to w filmach wszystko jest wyolbrzymione, ale jakbyśmy czasem tak się zastanowili jak nasz bohater to nie byłoby źle! :)